Nate. - I ty się z nim zgadzasz! - Wygląda na to, że jesteś w porządku. Ale jeśli kłamiesz... Poszedł do łóżka z Sheilą. Ją, Kelsey, przyłapał na też mu powiedziałam. Może dlatego wyjechałam A może przed kim? jakby podobnie jak Sean nie spał przez całą noc. - Parę razy milczałem, mimo że nie powinienem rozmawiała z Nate'em, z góry nabrała do niego początku - rzekła z uśmiechem Jessica. 92 potrzebę. Ja muszę pić krew. - Sheila zrobiła za dużo, ale ty... ty zrobiłaś za można było pozostać obojętnym. Może mężczyźni - Panowie, kawa gotowa - zawołała Jessica, wychodząc z kuchni. -
Dopiero teraz, gdy była tak blisko, zauważył, że miała piękne usta. Pełne, zmysłowe, wspaniale zarysowane. I to bez pomocy szminki. Był ciekaw ich smaku. Czy będą tak samo chłodne jak jej głos, i wyraziste jak jej oczy? To się musi natychmiast skończyć. Pragnienie, które w niej narastało, lada moment stałoby się trudne do opanowania. Dlatego zmobilizowała się i przełamując wewnętrzny opór, odwróciła głowę. - Nieprawda! sprzedanym kilka miesięcy temu na spłatę długów. Becky nie słuchała go jednak, wpatrzona dziewczynę, żeby... mruknął. - Założyłbym się, że zdobyłabyś go od razu, mimo że wybiłaś mu ząb. Szybko zrozumiała, że Alec chciał odkupić oryginalną Różę Indry od regenta, żeby jej - No cóż... - Spojrzał na nią z zażenowaniem. - Jeśli to dla ciebie ważne... owszem. - Zobaczę, co robią dzieci - powiedział, wstając z miejsca. - Uwielbiam szampana, ale uważam, że smakuje dużo lepiej wzmocniony zapachem pieniędzy. A więc jesteśmy w domu, pomyślała z ulgą. - Nie obawiaj się! Poradzę sobie - zapewniła go Becky. - Ależ to nie było nic strasznego. Lękam się tylko, by nie zrobiła sobie czegoś złego. Rozejrzała się nerwowo i ujrzała kolejnych parafian, wchodzących do środka. - Będziemy Przy pierwszej nadarzającej się okazji miała ją przekazać Emmettowi. - Możesz. Oczywiście, że możesz. Zastanów się nad tym. Nagle zdała sobie sprawę, że
©2019 w-wojna.sanok.pl - Split Template by One Page Love